Pan tu nie stał oferuje odzież dla zdrowych i chorych, dorosłych i dzieci, artykuły dla domu, książki i akcesoria. Oraz inne głupie głupoty i durne durnoty.
Pan tu nie stał jest przedsiębiorstwem rodzinnym. Kiedyś to się nazywało fachowo: spółka małżeńska. Justyna (1979) i Maciek (1982). Justyna skończyła socjologię, z której niewiele już pamięta. Maciek również skończył studia, ale nie te, które powinien. Zajmuje się projektowaniem grafiki użytkowej, na wsi na to mówią: grafik komputerowy. Właściciele w dzieciństwie przesiąknęli specyficzną kulturą wizualną, do której obecnie wracają i serwują ją w nowoczesnym wydaniu. Ich pierwsze wizualne bodźce, zabawki, książki, ubrania, przedmioty z najbliższego otoczenia miały niebagatelny wpływ na preferencje estetyczne.
Pomysł zrodził się z zamiłowania do dobrego polskiego wzornictwa. Niebagatelna rolę odgrywa także lokalny patriotyzm właścicieli. Pan tu nie stał jest firmą w 100% łódzką. Prawie cały asortyment jest wykonywany w Łodzi, produkcja nie wychodzi poza granice powiatu. We wzornictwie przewijają się także lokalne motywy, czasem czytelne tylko dla łodzian. Do tego dochodzi również współpraca z wieloma osobami z branży kreatywnej: grafikami, ilustratorami, fotografami, które legitymują się zameldowaniem w Łodzi.
pn-pt: 11:00-19:00
so: 11:00-18:00
nd (handlowa): 12:00-16:00