Wyjście poza bezpieczny mainstream wymaga odwagi. Także w biznesie. Postawiliśmy na rewitalizację pofabrycznych murów jako jedni z pierwszych w Polsce. Wzięliśmy na siebie ryzyko stworzenia kreatywnego ekosystemu, choć nie mieliśmy na to gotowych wzorców. Nie baliśmy popełniać błędów, ponieważ z każdego szybko wyciągaliśmy wnioski. Wierzyliśmy w potencjał startupów, mimo że łódzka gospodarka dopiero odradzała się po latach zastoju
Dziś wiemy, że do odważnych świat należy, a wielu najemców, którzy stawiali u nas swoje pierwsze kroki, dziś otwierają kolejne, odnoszące sukces, kreatywne biznesy.
Zachowanie historycznej tożsamości miejsca było moim osobistym marzeniem. Jestem dumny z drogi, jaką ostatecznie przeszła dawna fabryka Ramischa: od na wskroś hipsterskiego charakteru do miejsca z ofertą dla całych rodzin i osób starszych. To kreatywny ekosystem, w którym znalazło się miejsce na to, co dla Łodzi ważne – historyczne dziedzictwo, nowe technologie i startupy oraz wracający do miasta przemysł modowy.
Odwrócić losy podupadającej, pofabrycznej przestrzeni to prawdziwa sztuka, dosłownie i w przenośni. Zaczyn do uratowania dawnej fabryki Ramischa dała bowiem działalność Stowarzyszenia „Fabrykancka”, które korzystając z przestrzeni użyczonych przez OPG Property Professionals, zostało gospodarzem FabrySTREFY – miejsca dla inicjatyw artystycznych spoza głównego nurtu.
Z czasem, wraz z wydarzeniami ze świata kultury alternatywnej, w murach dawnej fabryki zameldowały się przemysły kreatywne.
Warunek był jeden: nowi najemcy musieli wnieść coś unikatowego, zaoferować coś, czego próżno szukać w typowej galerii handlowej. W jednym miejscu swoje podwoje otworzyły więc pracownie projektantów mody, designerzy, architekci, kluby muzyczne, bary i restauracje z oryginalną kuchnią, a także przestrzenie wystawiennicze, sale prób i showroomy.
W zamian za preferencyjne rozwiązania finansowe, nowi lokatorzy zaangażowali się w renowację starych wnętrz, tworząc miejsce spotkań w klimacie OFF – prawdziwą alternatywę dla głównego, konsumenckiego nurtu.
Sukces oddolnej, organicznej rewitalizacji z udziałem twórczych przedsiębiorców umożliwił dalsze ożywienie historycznej tkanki. Dzięki uzupełnieniu przestrzeni o nowe funkcje biurowe, fabryka Ramischa na powrót zaczęła pracować na trzy zmiany – tak powstała koncepcja Kreatywnego Ekosystemu, w którym właściciel restauracji w drodze do pracy mija właściciela nowej, innowacyjnej technologii lub obiecującego startupu.
Wszyscy mogą sobie wzajemnie pomóc, napędzając dalszy rozwój miejsca. Bez klimatu korpo i bez dużych odległości między sobą.
Następny krok w ewolucji „OFFa” stanowi domknięcie pewnego historycznego cyklu.
W miejscu, gdzie ponad sto lat temu każdego dnia powstawały tysiące wyrobów bawełnianych, dziś rodzi się prawdziwe zagłębie projektantów, oryginalnych konceptów i wydarzeń modowych.
Korzystając z lokalizacji przy najdłuższej ulicy handlowej w Europie, OFF Piotrkowska Center nie tylko stanowi dziś najmodniejszy adres w mieście, lecz przyczynia się też do aktywizacji gospodarczej całego kwartału!